O tym, co jest
Monika Chlebek
18 sierpnia – 24 września 2022
Gorące słońce. Odkryte ciała. Skóra, która czuję bardziej.
Soczysty kolor owocu. Dojrzałe lato.
Tłoczna ulica. Cisza w powietrzu. Melancholia.
W zwyczaju mamy nadawać znaczenia rzeczom wzniosłym. Codzienność chowa się w zakamarkach naszej świadomości, umykając uważniejszym spojrzeniom i momentom wyostrzenia zmysłów. Swoją prostotą nie zwraca naszej uwagi, zwyczajna i nieco nieśmiała. Czy można bowiem rozmyślać nad losem, głaszcząc miękką sierść psa lub obierając jabłko? Gdy pochylimy się jednak nad konstrukcją tej złożonej z dni i nocy machiny, zobaczymy momenty i obrazy, które niczym tysiące małych trybików, składają się na szczególny język obecności.
Monika Chlebek intymnie dzieli się swoją codziennością – pozbawioną upiększeń, wizualnych trików czy zbyt intensywnych barw. Z milczącym spokojem przedstawia kolejne obrazy, składające się na jej indywidualną esencję życia, stanowiące zintegrowaną i spójną z nią samą całość. Tym samym zachęca odbiorcę do uważnego przyjrzenia się codzienności własnej – niedostrzeganym zwykle nawykom, przedmiotom, ulubionym fakturom, smakom i zapachom.
Wystawa prac Moniki Chlebek to celebracja zwyczajności oraz zaklętych w niej sensów, przyprawionych niezmiennie obecną w nas dawką melancholii. Pełnia lata sprzyja temu procesowi – w cieple i rozleniwieniu niespiesznie oddajemy się pozornie nic nie znaczącym czynnościom. Spacerujemy, obserwujemy niebo, smakujemy dojrzałe owoce, czujemy zapach rozgrzanej słońcem skóry. Rozpływając się w doświadczaniu, gromadzimy ich pamięć na mniej obfite sezony. Wiemy bowiem, że każdy z tych fragmentów codzienności ustąpi wkrótce miejsca nowym. Ten stały przepływ i świadomość nietrwałości, przy odrobinie pozytywnej refleksji może paradoksalnie osadzić nas w świecie, pozwalając być zarówno jego obserwatorem, jak i uczestnikiem.
Monika Chlebek swoje przemyślenia konfrontuje i rozwija, spotykając się z literaturą filozoficzną. Podczas malowania, jej myśli dają się prowadzić powieściom Marcela Prousta, a dłoń maluje owoce nasączone uważnością wprost ze „Szczelin istnienia” Jolanty Brach-Czainy. W tym połączeniu literatury, filozofii i malarstwa nie ma jednak przeintelektualizowania. Pozostaje radość z obserwacji i uznanie tego, co bliskie.
– Marzena Żydek
Monika Chlebek
Urodzona w 1986 roku w Krakowie. Absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W latach 2006 – 2011 studiowała na wydziale malarstwa. Dyplom pod kierunkiem Prof. Misiaka obroniła w 2011 roku. Mieszka i pracuje w Krakowie. Swoje prace prezentowała na wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce i za granicą.
Prace
maska III
2020 rok
33 x 27 cm
olej NA PŁÓTNIE
słoń
2020 rok
33 x 27 cm
olej na płótnie
koń
2020 rok
33 x 27 cm
olej na płótnie
maska III
2020 rok
33 x 27 cm
olej NA PŁÓTNIE
słoń
2020 rok
33 x 27 cm
olej na płótnie
koń
2020 rok
33 x 27 cm
olej na płótnie